Zakupy które poprawiają nastrój
Nie od dziś wiadomo, że zakupy skutecznie poprawiają nastrój i to nie tylko kobietom. Nabycie nowej sztuki odzieży, szczególnie takiej, na która oszczędzaliśmy przez pewien czas bądź też cierpliwie czekaliśmy na obniżkę, potrafi uszczęśliwić. Zakup też jest udany gdy udaje nam się nabyć dokładnie to, czego szukaliśmy. Czasem nie jest to takie proste, nawet pomimo wielu sklepów z markową odzieżą oraz licznych innych sieciówek. O nałogu związanym z zakupami mogą mówić jedynie te osoby, które nabywają produkty, które nie są im potrzebne. Robią to tylko po to, by lepiej się poczuć. Bardzo łatwo odróżnić zwykłe zakupy od tych, które są już uzależnieniem. Jeśli posiadamy w szafie wiele niepotrzebnych ubrań i nie bardzo wiemy po co je kupiliśmy, a po powrocie do domu ogrania nas uczucie przygnębienia, to jesteśmy już niedaleko od sideł zakupocholizmu. Aby walczyć z tym nałogiem, który na pewno nie stanie się udziałem osób mniej majętnych, warto ograniczyć sobie środki na zakupy bądź zabrać na nie znajomych. Dobrym pomysłem jest tez robienie sobie listy rzeczy, które chcemy kupić lub też sporządzenie spisu posiadanych ubrań, by zdać sobie sprawę, że nie potrzebujemy nowych jeansów czy koszulki. Pomoże to ograniczyć wydatki oraz uwydatni wielkość problemu. Łatwiej wtedy będzie podjąć odpowiednie kroki mające na celu walkę z nałogiem.
